Nieprzewidywalna pustynia, słodko-gorzki dzień na Abu Dhabi Desert Challenge

ADDC_dabrowski

Rafał Sonik wygrał kolejny etap rywalizacji w stawce quadów, a Marek Dąbrowski z Jackiem Czachorem ponownie przyjechali na metę z drugim czasem w rywalizacji samochodów. Drugi dzień rajdu Abu Dhabi Desert Challenge był z jednej strony szczęśliwy, a z drugiej pechowy dla polskich rajdowców. Wypadkowi uległ Jakub Przygoński, którego śmigłowiec zabrał z trasy odcinka specjalnego do szpitala.

Na trasie drugiego etapu zawodnikom przyszło zmierzyć się z nie lada wyzwaniem. Deszcze i mocny wiatr, który w ostatnich dniach nawiedziły rejony Abu Zabi, zamieniły pustynię w nieprzewidywalny labirynt. Wydmy pozawijały się w zupełnie niespotykane kształty i stały się jeszcze bardziej niebezpieczne. W wielu miejscach, tuż za ich szczytem, znajdował się zupełnie niewidoczny, niemal pionowy, kilkumetrowy uskok. Każdy zawodnik musiał zachować maksymalną ostrożność, by nie wpaść w jedną z setek zastawionych przez naturę pułapek.

Jakub Przygoński, który po pierwszym dniu rywalizacji zajmował szóste miejsce, niestety nie ukończy Rajdu Abu Zabi. Na trasie drugiego etapu spadł z podciętej wydmy i uderzył w przeciwstok. Śmigłowiec zabrał go do szpitala. Polski motocyklista był przytomny, ale jak na razie nie wiadomo jakich obrażeń doznał. Blisko zdarzenia był Jakub Piątek, który dotarł do mety z 14. czasem oraz Rafał Sonik.

Kapitan Poland National Team na trasie poniedziałkowego etapu był bezkonkurencyjny. W klasyfikacji generalnej powiększył już o pół godziny swoją przewagę nad drugim Siergiejem Kariakinem, a teoretycznie najpoważniejszy rywal – Mohammed Abu Issa traci do Sonika już niemal półtorej godziny.

Doskonale na trasie poradzili sobie nasi kierowcy samochodów. Marek Dąbrowski i Jacek Czachor ponownie stawili się na mecie z drugim czasem, tym razem ustępując tylko MINI Władymira Wasiliewa. Polski duet w klasyfikacji generalnej utrzymał drugie miejsce, ale do Rosjanina traci już tylko 44 sekundy. Świetny, czwarty czas przejazdu uzyskali Adam Małysz i Rafał Marton, którzy w „generalce” wskoczyli na podium.


Wyniki 2. etapu:

Samochody:
1. Władymir Wasiliew (RUS) 3:46.48
2. Marek Dąbrowski (POL) + 7.11
3. Yahya Al-Helei (ARE) + 9.46
4. Adam Małysz (POL) + 10.27

Motocykle:
1. Marc Coma (ESP) 3:26.02
2. Sam Sunderland (GBR) + 2.00
3. Paulo Gocalves (POR) + 2.06

15. Jakub Piątek (POL) + 33.49
21. Maciej Berdysz (POL) + 1:19.15
22. Michał Hernik (POL) +  1:20.52
26. Paweł Stasiaczek (POL) + 1:36.40
27. Norbert Madetko (POL) + 1:37.42

Quady:
1. Rafał Sonik (POL) 4:17.04
2. Siergiej Kariakin (RUS) + 10.36
3. Matyas Somfai (HUN) + 23.38

Klasyfikacja generalna:

Samochody:
1. Władymir Wasiliew (RUS) 7:32.12
2. Marek Dąbrowski (POL) + 0.44
3. Adam Małysz (POL) + 21.22

Motocykle:
1. Marc Coma (ESP) 7:08.29
2. Sam Sunderland (GBR) + 1.25
3. Paulo Gocalves (POR) + 4.16

10. Jakub Piątek (POL) + 1:31.48
19. Michał Hernik (POL) +  2:44.07
20. Maciej Berdysz (POL) + 2:51.44
23. Paweł Stasiaczek (POL) + 3:37.09
27. Norbert Madetko (POL) + 3:41.52

Quady:
1. Rafał Sonik (POL) 8:45.11
2. Siergiej Kariakin (RUS) + 31.34
3. Camelia Liparoti (ITA) + 1:15.28

Możliwość komentowania jest wyłączona.