Archiwa tagu: Bartłomiej Boba

Dakar 2014: komplet Polaków przejechał przez rampę startową
Zgodnie z zapowiedziami motocykl, quad i sześć samochodów w polskich barwach wjechało w sobotni wieczór na rampę startową podczas oficjalnej ceremonii rozpoczęci 36. Rajdu Dakar. Ciężarówki, prowadzone przez Grzegorza Barana i Jarosława Kazberuka, musiały przejechać obok, bo niestety są to zbyt ciężkie pojazdy, by konstrukcja [...]


CISZA PRZED PUSTYNNĄ BURZĄ
Kolejna próba przez załogą Lotto Team, jutro badania techniczne a od wtorku rozpocznie się druga pustynna rywalizacja, tym razem w Katarze. Czterodniowy Sealine Cross Country Rally, wystartuje 22 kwietna, dla Martina Kaczmarskiego i Bartłomieja Boby będzie to kolejne wyzwanie i check point w ich drodze do najważniejszej imprezy w tym sezonie – Rajdu Dakar.


Gorączka w Abu Dhabi
Po rozgrzewce w Dubaju , gdzie załoga Lotto Team trenowała z Andreasem Schultzem, przychodzi pora na naprawdę gorącą rywalizację – udział w rajdzie Abu Dhabi, w którym wezmą udział najlepsi kierowcy świata. Ich zmagania będzie podgrzewała temperatura, która osiąga 35-40 stopni Celsjusza.


3500 kilometrów Dakaru, czyli rajdowy dziennik Martina Kaczmarskiego – część druga i ostatnia
Po przejechaniu 6175 km, spaleniu 920 litrów paliwa i czternastu biwakach jestem na mecie rajdu Dakaru 2013 w Santiago de Chile, a przede mną podium na Plaza de la Constitution.


Przywitaj Polaków na lotnisku!
Przez dwa tygodnie śledziliśmy ich walkę w Rajdzie Dakar, we wtorek i środę wrócą do Polski. Kto taki? Oczywiście zawodnicy Poland National Team, którzy po raz pierwszy pojechali w tym morderczym wyścigu pod wspólną, biało-czerwoną flagą jako jedna drużyna – Reprezentacja Polski w Rajdach Terenowych.


Sonik na podium, Przygoński jedenasty, a Małysz w wymarzonej „dwudziestce”
Wczoraj były emocje do ostatnich kilometrów odcinka specjalnego finałowego etapu Rajdu Dakar 2013, dziś będzie szampan na mecie podczas oficjalnej ceremonii wręczenia nagród. Na najniższym, ale jakże cennym stopniu podium stanie – po raz drugi w karierze – Rafał Sonik.


Wielki pech polskiej załogi
Piątkowy etap z Copiapo do La Sereny zapamiętamy nie tylko z faktu utrzymania trzeciego miejsca w klasyfikacji generalnej quadów przez Rafała Sonika i dobrej jazdy Adama Małysza i Kuby Przygońskiego, ale niestety przede wszystkim z powodu nieprawdopodobnego wręcz pecha załogi Szustkowski/ Kazberuk/ Białowąs, która z powodu awarii prawdopodobnie straciła doskonałą lokatę w Rajdzie Dakar 2013.


Finałowe odliczanie
Na zróżnicowanym, 12. etapie Rafał Sonik uplasował się na piątym miejscu wśród quadowców i utrzymał trzecie miejsce klasyfikacji generalnej, Kuba Przyjechał na „szóstkę” i wskoczył do pierwszej dziesiątki wśród motocyklistów, a Adam Małysz dojechał jako 15., co pozwoliło mu utrzymać 14. lokatę w „generalce”.


Ulewa zatrzymała rajd
W środę natura po raz drugi podczas tegorocznego Dakaru pokazała swoją siłę. Z powodu ulewnych opadów, które zamieniły strumienie w rzeki wody i błota organizatorzy zdecydowali o przerwaniu rywalizacji wśród samochodów i ciężarówek na trasie z La Rioji do Fiambali. Do mety odcinka specjalnego dojechały wczoraj tylko motocykle i quady, ale – w przypadku polskich reprezentantów – trudno mówić o udanym dniu.


Polska jazda
Tak jak w poniedziałek na ustach dziennikarzy i kibiców byli Łukasz Łaskawiec, który wygrał etap i Adam Małysz, który awansował na 14. pozycję w klasyfikacji kierowców samochodowych, tak wczoraj bohaterem Poland National Team był Dariusz Żyła.


3500 kilometrów Dakaru, czyli rajdowy dziennik Martina Kaczmarskiego – część I
Młody, ale zdolny i ambitny. W tym roku jedzie z dakarową „karawaną” jako obserwator, by zdobyć doświadczenie. Kto taki? Martin Kaczmarski, 22-letni kierowca KRD Team, drugi wicemistrz kraju w Rajdowych Mistrzostwach Polski Samochodów Terenowych 2012. Specjalnie dla nas Martin, który za rok planuje wystartować w Dakarze, pisze relacje z tego rajdu. Oto, co zobaczył i przeżył do tej pory…


Będzie szybko i kręto
Czy jesteście gotowi na wtorkowe ściganie w Rajdzie Dakar 2013? Na trasę ruszyły już motory i quady, za chwilę bój o jak najlepsze miejsce rozpoczną samochody i ciężarówki. Jak zwykle mocno trzymamy kciuki za reprezentantów Polski i jesteśmy z nimi do końca etapu.


Maraton z happy endem
To był naprawdę morderczy etap. A na nim góry, las, solnisko i pampa, czyli argentyński step. Wyłączając załogi ciężarówek, które miały do przejechania „tylko” 699 km (w tym 293 km odcinka specjalnego), reszta uczestników Rajdu Dakar 2013 miała w poniedziałek do pokonania ponad 850 km (593 km OS’u).


Przerwa w Dakarze, czyli… pora na naprawę usterek
Dzień wolny w San Miguel de Tacuman jest formalnym półmetkiem rajdu Dakar 2013. Dla załóg dwóch ciężarówek Poland National Team, czyli R-Six Team (Szustkowski/Kazberuk/Białowąs) i SpeedFactory (Baran/Boba/Jachacy) to pora na podsumowanie dotychczasowej jazdy po południowoamerykańskich bezdrożach.


Środa pod dyktando quadów
Piąty dzień zmagań w Rajdzie Dakar należał do polskich zawodników ścigających się quadami. Do Ariki w Chile jako drugi wjechał Łukasz Łaskawiec, który w „generalce” zastąpił na najniższym stopniu podium Rafała Sonika.

ODWIEDŹ NAS NA: